Wednesday 12 December 2007

nie daj się oskubać

Idąc wczoraj w stronę uczelni trafiłem na taki oto znak:



Niestety na stronie UOKiK byłem ponad miesiąc temu, z zamieszczonych informacji wyszło mi, że moja sprawa powinna trafić do Federacji Konsumentów. Jak do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi.

Rozumiem, że instytucjom "państwowym" zazwyczaj trzeba dać dłuższy czas na odpowiedź (państwowe kiepsko się sprawdza), ale ten czas już chyba minął. Najwyższa pora bardziej zintensyfikować działania, zwłaszcza w obliczu tak medialnej kampanii :]

Pierwszy telefon do Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Łodzi, trochę poczekałem na podniesienie słuchawki... oczywiście to nie był ich problem, ale przynajmniej dostałem telefon do Delegatury UOKiK w Łodzi :)

Dzwonię... nikt nie odbiera. Po posiadanym numerze znalazłem w google więcej informacji o tejże delegaturze, między innymi drugi numer telefonu oraz adres e-mail. Dzwonię jeszcze raz, dostaję numer do Miejskiego Rzecznika Konsumentów - kłótnia, dostaję e-mail, który właśnie poznałem - nie potrzebnie zmarnowałem czas na bezproduktywne rozmowy z urzędnikami.

Tak więc wysłałem jeszcze raz ten sam list z drobnymi przeróbkami do UOKiK, CC do Gazety Wyborczej. Zobaczymy co z tego będzie, a na razie czekać...

Sunday 9 December 2007

Epizod IV: Może jednak NIE...

Tak się złożyło, że jestem już w kontakcie z dwiema osobami z HP. Obie są odpowiedzialne za sprawy związane z licencjami... niestety wciąż brak odpowiedzi w sprawie "Vista refund". Zastanawia mnie czy firma tak duża jak HP nie wie co sprzedaje...

Dzień dobry
Bardzo mi przykro, że do tej pory nie otrzymał Pan satysfakcjonującej odpowiedzi w sprawie licencji OEM. Niestety ja nie jestem władna rozwiązać Pańskiego problemu. Zajmuję się obsługą wolumenowych umów licencyjnych Microsoft, ale jeśli chodzi o kanał detaliczny i OEM to niewiele mogę na ten temat powiedzieć. Nie chciałabym wprowadzać Pana w błąd nic nieznaczącymi dywagacjami i spekulacjami.

Jeśli tak zdecydowanie nie życzy Pan sobie systemu Microsoft na notebook'u alternatywą może być rozważenie innego modelu notebooka, który będzie satysfakcjonował Pana pod względem parametrów technicznych. Dodatkowo warto wziąć pod uwagę możliwość zamówienia wersji Vista Business a nie Home. Vista Bussines ma wiele zalet a między innymi prawo downgrade'u nawet przy wersji OEM. Więcej informacji na temat warunków downgrade dla Vista Business znajdzie Pan na stronach Microsoft. Może jednak da się Pan przekonać do systemu Microsoft.....



...i moja odpowiedź:

Witam!

Dziękuję za odpowiedź, ale czy tak trudno przeczytać licencję OEM i dać odpowiedź na jej podstawie?

Poza tym proszę mi łaskawie wytłumaczyć Pani tok rozumowania, bo chyba czegoś w nim nie pojąłem, tudzież umknęło mojej uwadze. Wyraźnie napisałem, że nie chcę systemu operacyjnego firmy Microsoft, ponieważ nie chcę za niego płacić - chcę otrzymać zwrot PIENIĘDZY. W jaki sposób zakup droższej wersji Business i darmowy downgrade do WinXP (bo chyba nie do VHP) ma umożliwić mi otrzymanie rekompensaty finansowej? Ja wiem, że Pani tego nie wymyśliła, ale to chyba jakiś dekadencki debilizm kupować droższy system i robić downgrade do gorszej wersji?!

...i nie dam się przekonać do systemu Microsoft, bo jego używanie równa się z utratą wolności osobistej [link nr 1]. Poza tym, cóż mi przyjdzie po 64-bitowym procesorze działającym na 32-bitowej Viście?... może jednak to HP powinno się przekonać do zaoferowania swoim klientom możliwości rezygnacji z systemu operacyjnego na życzenie? Nie wspominam już o Linuksie którego używam na co dzień do pracy, bo Microsoft spaliłby Panią na stosie.

Pozdrawiam,
Łukasz Wiśniewski
[1] http://badvista.fsf.org/what-s-wrong-with-microsoft-windows-vista


Pocieszające jest, że MacSlow, twórca między innymi cairo-clock czy lowfat, otrzymał ostatnio "Vista refund" od Lenovo. Co prawda miało to miejsce w Niemczech, ale będzie się na co powoływać, do Lenovo jeszcze nie pisałem, ale chyba to zrobię, jak upatrzę sobie u nich jakiś fajny model notebooka :) c.d.n.

Sunday 2 December 2007

Cover art with some Clutter



This is my further work on Clutter and Rhythmbox just this time it is actually supposed to do something useful. At least more useful than just spinning that red hand endlessly ;P Fetching covers is done by transplanted API from the original Cover Art by James Livingstone - GUI is Clutter powered of course.

So that's basically it, not mentioning that half of the Cover Art API still remains unclear to me as I have focused on getting the appropriate clutter stage background color. Still, the way it's done is hackish so must be redone.

You need python-clutter package to run this, source code is available via subversion from
svn checkout http://coverartclutter.googlecode.com/svn/trunk/ coverartclutter

Saturday 1 December 2007

Rhythmbox + Clutter = RhythmClutter

Something like one year ago I was working on a project called banshee-fleow-plugin. Unfortunately, due to lack of free time and mostly due to unavailability of Tao-Framework in any Linux distro this C# driven project died.

Although my project's end may seem to be a little bit disappointing, over the last year certain things changed to better. As for eye-candy interfaces, two new open-source projects should be mentioned here: Clutter and Pigment

For the beginning, I have decided to pick up the first one, although I am keen on trying some Pigment later on to have some comparision. Actually I do not know any Python at the moment expect for the fact that indentions should be somehow the same. Yeah, I know I could try code that in C but I wanted to learn something new and Python seems very promising.

The example shown above is a combination of the sample python plugin provided with Rhythmbox and the super-oh example provided with Clutter - I just love the open-source :] Anyway, I hope this piece of code will be helpful to anyone, including me, willing to add some eye-candy/improved usability to Rhythmbox. I reckon there is a need for such things - improved Cover Art plugin is now on my mind and after that something more impressive like Coverflow :)

Wanna try it out? Clutter is available in gutsy repositories:
sudo apt-get install python-clutter
RhythmClutter source code is available via svn:
svn checkout http://rhythmclutter.googlecode.com/svn/trunk/ rhythmclutter
Don't forget that all python plugins should be placed in ~/.gnome2/rhythmbox/plugins directory