Friday, 2 November 2007

Epizod I: A jak się nie zgodzę?

Od paru tygodni rozglądam się za jakimś notebookiem, gwoli ścisłości nowym notebookiem. Jeśli chodzi o tę kwestię, to zależy mi na porządnych parametrach, lecz również na ładnym designie, co może mnie szufladkować jako osobę próżną, tudzież o wyszukanym guście, ale nie o tym ta gadka. Otóż wewnętrznie przemówił do mnie model firmy HP Pavilion dv6640ew, ma on jednak, dość dużą wadę - preinstalowany system Vista.

Ponieważ jak na mój budżet laptop wydał mi się dość rozsądnym kompromisem cenowo-jakościowym zacząłem drążyć jak by się tutaj pozbyć Visty. Niestety szybko okazało się, że cała seria Pavilionów oferowana jest z Vistą... ble, po prostu brzydzę się produktami Microsoft, a zachowanie tej firmy w wielu kwestiach uważam za nieetyczne - temat rzeka.

Szperając więc sobie w zaciszu domowym po globalnej sieci natrafiłem na ciekawe przypadki zmagania się ludzi z "microsoft tax" - podatkiem od oprogramowania microsoft. Problem jest szerszy, być może w bliżej nieokreślonej przyszłości zajmie się nim Komisja Europejska, ale ja nie mam tyle czasu.

Zainteresowały mnie pewne dwa przypadki zza granicy Serge'a Wroclawskiego i Dave Mitchell'a, więc zacząłem się zastanawiać czy podobna argumentacja przeszłaby w naszym katolandzie.

No to się zaczęło, najpierw napisałem do przedstawiciela oficjalnego internetowego sklepu HP. Brak odpowiedzi. No cóż, bywa i tak, może mnie spam filter wygryzł. Przeczekałem dzień, może dwa i zaatakowałem infolinię w ostatni dzień października. Zgodnie z oczekiwaniami, nikt nic nie wiedział, pomijając już fakt, że 3 razy byłem gdzieś przełączony w próżnię, co nie było akurat zgodne z moimi oczekiwaniami - nie winię tych ludzi, przynajmniej starali mi się pomóc.

Ostatecznie połączono, mnie z pewną miłą panią, która podała mi swój e-mail, i poinformowała mnie, że przekazała sprawę dalej... to już jakiś sukces, przynajmniej wprowadziłem moją treść w infoobieg HP, a brzmi ona tak:


Witam!

Kontynuując naszą rozmowę telefoniczną, pozwolę sobie jeszcze raz dokładnie wyłożyć problem. Mam intencję nabycia laptopa Pavilion dv6640ew waszej firmy bez systemu MS Vista Home Premium. Na chwilę obecną niestety nie istnieje taka możliwość.

Nie zamierzam korzystać z systemu MS VHP, więc po zakupieniu w/w laptopa mam zamiar nie wyrazić zgody na licencję EULA zawartą z dostarczanym produktem. Tego wyboru dokonuje się przy pierwszym włączeniu systemu. W licencji tej znajdujemy następujący zapis:

"By using the software, you accept these terms. If you do not accept them, do not use the software. Instead, return it to the retailer for a refund or credit. If you cannot obtain a refund there, contact Microsoft or the Microsoft affiliate serving your country for information about Microsoft's refund policies."

W przypadku wersji OEM, która jest dostarczana wraz z notebookiem HP, zwrócić należy się do producenta, jako, że Microsoft nie dostarcza systemów OEM zwykłym użytkownikom, bo nie jest producentem sprzętu. Jako, że dostarczana wersja OEM znajduje się na dysku komputera, pragnę stwierdzić iż, dysponuję odpowiednią wiedzą do usunięcia systemu Windows Vista z dysku twardego, natomiast naklejkę z kluczem rejestracyjnym mogę odlepić od obudowy i przesłać na Wasz adres. Ponadto jestem skory do udokumentowania moich działań krok po kroku aparatem fotograficznym jeśli zachodzi taka potrzeba, tudzież wykonania w/w czynności w serwisie hp.

Tym samym, chciałbym dowiedzieć się jakie konkretne czynności miałbym podjąć do uzyskania zwrotu pieniędzy za produkt, którego nie zamierzam używać, a do którego kupna jestem zmuszony wraz z zakupem laptopa.

Pozdrawiam,
Łukasz Wiśniewski
W odpowiedzi, póki co, otrzymałem:

Witam,

Tak jak poinformowałam Pana w rozmowie telefonicznej, nie jestem osobą , która może wypowiedzieć się w poniższej sprawie. Ale przekazałam sprawę dalej. Mam nadzieję, że otrzyma Pan odpowiedź w rozsądnym terminie.

Pozdrawiam

Pożywiom, uwidim. Kolejne epizody mojej przygody już wkrótce, mam nadzieję, że nie będę musiał się dokształcać z rzymskich cyfr.

No comments: